środa, 8 kwietnia 2015

Krótka piłka - Bell, Permanent Make - Up Lip Tint

Witam serdecznie!

Dziś szybka recenzja trwałej szminki w płynie firmy Bell. Jest to produkt dość tani jednak warty uwagi. Ja posiadam w swojej kolekcji szminek tylko jeden kolor -  nr 6. Jest to kolor bardzo wyrazisty - można go określić jako bardzo ciemną malinę - trochę fioletową. Piękny! Używany przeze mnie namiętnie w okresie zimowym.





Od Producenta:

"Sekret działania produktu to formuła `long lasting`, która sprawia, że kolor trzyma się niezwykle długo od momentu aplikacji. Specjalne składniki zawarte w formule Lip Tint barwią naskórek ust, co gwarantuje efekt przypominający makijaż permanentny. Kolor trzyma się niezwykle długo od momentu aplikacji. Usta wyglądają niezwykle świeżo, naturalnie i kusząco. Dostępny w sześciu odcieniach." 

Skład: Aqua (Water), Glycerin, Dimethicone, Polyurethane-34, Ammonium Acroloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Caprylyl Glycol, Hexylene Glycol, Sorbitol, Sucrose Laurate, Sucrose Dilaurate, Sucrose Trilaurate, Parfum (Fragrance), Hexyl Cinnamal, Linalool, Phenoxyethanol, Mica. [May Contain +/- CI 16035 (Red 40), CI 12200 (Red 33), CI 42090 (Blue 1), CI 45410 (Red 28 Lake), CI 47005 (Yellow 10), CI 77891 (Titanium Dioxide). (14.02.2015)





Moja opinia:


Ta szminka jest ekstremalnie trwała! Wytrzymuje cały dzień. Aplikator jest bardzo precyzyjny co ułatwia aplikację. Trzeba bardzo uważać malując się nią by nie wyciągnąć po za kontur ust bo poprawki są wręcz niemożliwe. :) Szminka zasycha na ustach, wręcz się w nie wtapia. Jest zupełnie matowa. Nie czuć jej na ustach, śmiało można jeszcze pociągnąć bezbarwną szminką ochronną. Nie odbija się na szklankach, zębach itp. Ściera się bardzo równomiernie. Kolory są  piękne - mam ochotę na więcej. Jedyną jej wadą jest lekkie wysuszanie ust, jednak nie podkreśla suchych skórek. 












A tak prezentuje się po jakiś 8 godzinach:

Cały makijaż trochę nieświeży ale test to test :)


Zachęcam do wypróbowania! To najlepszy tint jaki kiedykolwiek miałam - dla mnie 10/10 :)


Pozdrawiam, 
Ela
Babski Folwark 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz