Długo zwlekałam z zakupem tej oto rękawicy. Cała blogosfera aż huczała, że jest to idealne narzędzie do mycia pędzli ale radziłam sobie rękami więc po co mi to? (na co to komu?) Ale gdy przy ostatnim myciu mój ukochany pędzel do blendowania cieni z Hakuro podzielił się na dwie części powiedziałam dość! Przy myciu pędzli na ręce zawsze bardziej się je moczy dlatego skuwki tak łatwo odpadają. Na typową rękawicę do prania pędzli zawsze szkoda pieniędzy bo to wydatek co najmniej 50 zł.
Będąc w Rossmannie dostałam natchnienia, że gdzieś kiedyś o niej czytałam i takim oto sposobem wylądowała w moim koszyku zakupowym. Koszt rękawicy to 13,99 zł także ułamek ceny prawdziwej myjki do pędzli więc szkoda nie spróbować.
A co napisał producent?
"Rękawica z wypustkami do masażu ciała:
-skutecznie wspomagać walkę z cellulitem,
-uelastycznić i ujędrnić skórę,
-ułatwia modelowanie sylwetki,
-poprawia cyrkulacją krwi,
-wspomaga absorbcję środków pielęgnujących ciało,
-rozluźnia napięte mięśnie,
-usuwa skutki zmęczenia i stresu,
-niezwykle przyjemna w dotyku,
-higieniczna i łatwa do utrzymania w czystości."
Myjka z jednej strony ma duże, zaokrąglone wypustki, natomiast z drugiej jest "jeżyk", który składa się z ostro zakończonych igiełek. Masaż każdą ze stron jest bardzo przyjemny. Zwłaszcza, gdy użyjemy go po wsmarowaniu w ciało balsamu. W kąpieli czy pod prysznicem sprawdza się średnio ponieważ lubi się wyślizgiwać z rąk. Mam go zbyt krótko aby oceniać jej długoterminowe działanie, jednak po masażu skóra jest lekko zaczerwieniona, co może wpływać na ujędrnienie skóry. Ogólnie do masażu ciała polecam ze względu za przyjemność stosowania.
W moim przypadku rękawica używana będzie głównie do mycia pędzli ponieważ do tego celu sprawdza się idealnie. Drobniejsze wypustki doskonale sprawdzają się w myciu pędzli do oczu, natomiast duże, zaokrąglone do pędzli do twarzy. Przy użyciu myjki wystarczy mała ilość szamponu czy mydła by umyć pędzle. Przy okrężnych ruchach robi się gigantyczna piana, która "wchodzi" w środek pędzla i tym sposobem go domywa.
Gęste, zbite pędzle do podkładu, których nigdy nie mogłam domyć są teraz czyściutkie jak nowe.
Głównie polecam tę rękawicę jako myjkę do pędzli ponieważ w tej roli sprawdza się idealnie. Jednak jeśli lubicie masować ciało to w tej roli sprawdza się bardzo dobrze. Polecam!
Pozdrawiam,
Ela
Babski Folwark
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz