środa, 11 listopada 2015

Mistrz z Azji? Szminka Peel-off WOW! :)

Hej!

Dziś będzie o pewnym wynalazku z Chin czyli szmince Peel-off. Znacie na pewno takie maseczki ale czy szminkę? Jest to produkt o nazwie Romantic Bear, Wow! Long Lasting Lip Color w kolorze Rose Pink. Zatem czy jest efekt WOW?



Opakowanie szminki to dość duża tuba z wygodnym standardowym aplikatorem. Aplikator  ten w  błyszczykach sprawdza się dobrze ale niestety przy bardzo gęstej konsystencji tej szminki nie zdaje egzaminu. Produkt ma typową konsystencję dla maseczek peel-off. Nakładać trzeba go pędzlem bo bez niego jest na prawdę ciężko równomiernie rozprowadzić kosmetyk. Zapach jest dość świeży i niedrażniący - przypomina mi chłodzące balsamy do ust.


Po nałożeniu należy odczekać jakieś 5 minut i szminka zasycha. Śmiało możemy zacząć wtedy ściągać go z ust. Wygląda to tak:


Po usunięciu wierzchniej warstwy usta są zabarwione różanym tintem.


Wszystko wygląda idealnie jednak niestety tak nie jest. Kosmetyk ten bardzo ciężko rozprowadza się na ustach - nawet przy pomocy pędzelka nadal jest to dość kłopotliwe zadanie. Co jednak najważniejsze szminka nie pozostawia na ustach jednolitego koloru. Usta zabarwione są w sposób dość dziwny i nierównomierny tworząc nieładne plamy. Mimo powtórnego nałożenia produktu kolor nie jest ani trochę lepszy. Dodatkowo usta są wysuszone -na szczęście można zaaplikować balsam do ust bez ryzyka utraty koloru.

Produkt ten możecie zakupić na Aliexpress w cenie około 3 zł. 

Jak widzicie gadżet ten ma potencjał jednak póki co dość nietrafnie wykorzystany.  


Lubicie takie dziwne produkty? 

Pozdrawiam,
Ela
Babski Folwark

39 komentarzy:

  1. pierwszy raz widzę takie dziwactwo! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze widzę ale na Alie jest dużo dziwnych rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy wcześniej o czymś takim nie słyszałam. Nie kusi ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się złapałam na ten gadżet ale gdybym wcześniej wiedziała jak się spisuje to penie bym nie kupiła...

      Usuń
  4. Czego to chińczycy nie wymyślą!:) Już niedługo pewnie MAC podkradnie im pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że nie wykorzystali najlepiej tak fajnego pomysłu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jakieś inne marki podpatrzą i rozwiną ten pomysł :)

      Usuń
  6. Lubię Ali...ale uważam na produkty od nich a zwłaszcza tego typu :) Wolę peeling do ust z Sylveco za 8,9 :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poprzychodziło mi niedawno kilka kosmetycznych gadżetów więc na pewno będą recenzję. Ja kosmetyków też raczej nie kupuję a to tak z ciekawości. To bardziej tint niż peeling - ja uwielbiam peeling do ust z Pat&Rub ale Sylveco kusi mnie bardzo mocno :)

      Usuń
  7. Pierwszy raz takie coś widzę! :-))) PS. Właśnie polubiłam Twój fan page ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Ja jak tylko zobaczyłam stwierdziłam, że muszę mieć i opisać tego dziwaka na blogu :)

      Usuń