niedziela, 17 maja 2015

Lovely Eyeliner Matte

Hej!

Dziś znów będzie krótko i na temat. Zauważyłam, że lubicie takie posty ponieważ kiedy je publikuję odnotowuję większą liczbę wejść. :)



Tradycyjnie na początek słowo od producenta:


"Eyeliner, który daje zupełnie matowe wykończenie na oku, a lekko roztarty idealnie pasuje do przydymionego makijażu. Aplikatorem w pędzelku można narysować równą idealnie matową kreskę. Eyeliner jest bardzo trwały i wydajny. "


Moja opinia:


Muszę zacząć od tego, że ten eyeliner ma piękny kolor o wykończeniu matowym. Na oku wygląda obłędnie.

Ma cienki pędzelek, którym bez problemu zrobimy idealną kreskę. I to by było na tyle pochwał.... Aby nie było prześwitów musimy poprawiać kreskę dokładając kolejne warstwy linera oraz dość długo schnie. Ale to bym jeszcze przeżyła. :) Najgorsze jest to, że jego trwałość to ok 2 godziny! Dla mnie to zdecydowanie za mało! Po tym czasie eyeliner nie tylko się ściera ale także pęka i osypuje - o jakichkolwiek poprawkach nie ma mowy. Niebiesko nie jest już tylko na powiece ale także pod oczami co wygląda mało estetycznie. Jak zapewne wiecie nienawidzę, gdy tusz tak robi - z takim eyelinerem spotkałam się po raz pierwszy ale i tak mu nie wybaczę. Dla mnie jest to bubel, który wyląduje w koszu. Rozumiem jeszcze jakby tak się stało po 8 godzinach ale nie po 2! Dobrze, że kosztował mnie ok 4 zł więc nawet nie jestem bardzo zła :)

Tak wyglądał po jakiś 5 godzinach:




Podsumowując radzę podarować sobie ten zakup. Moja ocena to 1/10 - 1 punkt za na prawdę ładny kolor i wykończenie oraz bardzo fajny pędzelek. 


Miałyście do czynienia z tym gagatkiem?

Pozdrawiam,
Ela
Babski Folwark

2 komentarze:

  1. Miałam tylko kolor brązowy . Był ok ale widzę że ten to kompletna porażka ;/

    OdpowiedzUsuń