Witajcie!
Dziś chciałabym się pochwalić jak "piękny" manicure sobie zrobiłam jakiś czas temu przy użyciu chińskich lakierów hybrydowych marek Sioux oraz CDN. Oczywiście wiem, że nie są idealne ponieważ w tych sprawach jestem raczej laikiem ale to chyba jedne z lepszych jakie miałam okazję stworzyć. :)
Hybrydy z chińskich stron stosuję zawsze w towarzystwie produktów Semilac. Nakładam bazę witaminową, hardi oraz top z tej firmy. Jedynie kolor należy do chińskich produktów. Takie zestawy sprawdzają mi się doskonale i powiem szczerze, że póki co nie widzę różnicy w nakładaniu, noszeniu oraz ściąganiu manicure wykonanego samym Semilacem, a tym w duecie z Siouxem czy CDN.
Śliczny bananowy kolorek to CDN o numerku 087, natomiast zgaszony róż to Sioux 005. Jeśli chodzi o CDN musicie mi uwierzyć na słowo, że jest on bananowy ponieważ mój aparat niestety nie zdołał uchwycić tego delikatnego odcienia żółci. :)
W moim dzisiejszym, popisowym manicure wykorzystałam także naklejki wodne, kupione ze grosze na Aliexpress. Za 50 szt najróżniejszych, losowych naklejek zapłacimy tam ok 7 - 10 zł. Moje akurat pochodzą z TEJ aukcji.
Lakier CDN (klik!) to koszt ok 6 zł, natomiast Sioux (klik!) kosztuje ok 7 zł (oczywiście uzależnione jest to od kursu dolara).
W tym manicure dodatkowo dwa ostatnie paluszki potraktowałam efektem syrenki ale to już zakupiłam stacjonarnie w Polsce. :)
Jak Wam się podoba moje "dzieło"? Przyznam się, że paznokcie te nosiło mi się fantastycznie. :)
Znacie lakiery hybrydowe z chińskich stronek?
Pozdrawiam,
Ela
Babski Folwark
Ja nie miałam jeszcze hybryd, ale ostatnio uwielbiam efekt syrenki na paznokciach :) Co do naklejek wodnych to muszę je zakupić :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńzdobienie niesamowicie wiosenne, kiedyś miałam te chińskie lakiery ale odkąd używam semilaca to nie wyobrażam sobie powrotu do nich ;p
OdpowiedzUsuńZnam Siouxy i Blingi, i ani za jednymi ani za drugimi nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno niczego nie tworzyłam na pazurkach! :)
OdpowiedzUsuń