Wizyta u Fryzjera - Pracownia Fryzjerska Michał Libuda PF 38. Fryzjer Piotr Agnieszczak - moja opinia. Co nowego? Vol.5.

Hej!

Dziś w ramach serii postów pt. "Co nowego?" opowiem Wam o mojej nowej fryzurze czyli wizycie w Pracowni Fryzjerskiej Michała Libuda w Kielcach. 

Źródło: www.sosw1.szkoly.lodz.pl

O salonie tym słyszałam sporo od znajomych - niektórzy polecali, inni pytali o opinię. Kilka z Was również zadawało mi pytania dotyczące polecanych przeze mnie Fryzjerów zarówno w Kielcach jak i Krakowie. Obecnie mieszkam w województwie świętokrzyskim więc niestety opinia na temat krakowskich salonów raczej się nie pojawi, jednak Kielce mogę ogarnąć. :) Mam nadzieję, że pomogę niezdecydowanym oraz tym z Was, które tak intensywnie drążyły temat i wysyłały mnie do Fryzjera. :)

Dojazd do salonu jest bardzo łatwy. Znajduje się na ulicy Przecznica i jest to praktycznie na przeciwko Galerii Korona. Dojechałam tam sama wiec żadnej filozofii nie ma. :)

Salon jest przepiękny. Na myśl przywodzi jakąś prestiżową galerię sztuki. Bardzo podobała mi się wizja z umieszczeniem luster na sztalugach. Fortepian również dodaje miejscu szyku. Jest na prawdę wyjątkowo - gratuluję pomysłu i wykonania. Spójrzcie na zdjęcia, które "podkradłam" ze strony Pracowni - wszystko oczywiście podlinkowane więc wiadomo kto jest właścicielem zdjęć. :)

Źródło: http://pf38.com.pl/aktulanosci/nowa-lokalizacja/

Sama nie wiedziałam do którego z Fryzjerów się wybrać. Do Pana Michała termin był bardzo odległy więc umówiłam się do Pana Piotra Agnieszczaka. Nie wiem dlaczego właściwie tak zdecydowałam ale to raczej nieistotne. :)

Pan Piotr jest na prawdę świetnym specjalistą i po wizycie jestem bardzo zadowolona. :) Głupio mi, że o salonie będę pisać w samych superlatywach ale chyba nie umiem inaczej. :) Obok mnie działała Pani Iza i Klientka wyszła z prześlicznym bobem - aż sama nabrałam ochoty na takie cięcie! :) (między studniówką, a maturą odważyłam się na takie ostre cięcie - z takich do talii na bardzo krótkiego boba, wszyscy łapali się za głowę bo podobno jest taki przesąd, żeby do matury włosów nie obcinać:))

Niestety pracy Pana Michała nie widziałam i nie mogę jej ocenić - może następnym razem. :)

Ale do rzeczy. Pan Piotr chyba odczytał moje myśli bo miałam wtedy ciężki, "małomówny" dzień (Szczęście dla Fryzjera bo bym Go zagadała). :) Zaproponował mi fryzurę, która idealnie wpasowała się w moje wyobrażenia. Zawsze stresuję się na fotelu fryzjerskim - może nie jakoś bardzo ale jednak. :) Technika pracy Pana Piotra od razu wzbudziła moje zaufanie i na fotelu miałam prawdziwy relaks - mimo, że w pewnym momencie spadło trochę włosów. :)

Nie wnikałam bardzo w metodę rozjaśniania włosów - wiem, że na głowie miałam trzy specyfiki (ciemnobrązową farbę, rozjaśniacz i coś po środku - wybaczcie ale nie zapamiętałam:)). Dodatkowo zaproponowano mi skorzystanie z Olaplexu i dodatkowego nawilżania. Ogólnie w Pracowni spędziłam sporo czasu ale praktycznie cały czas byłam "pod opieką" fryzjera a nie odstawiona w kąciku. :)

Wszystko czyli koloryzacja, cięcie, nawilżanie oraz sam masaż skóry głowy oceniam celująco. Na najwyższym poziomie. 

Przed (wyglądają wyjątkowo źle):

A oto efekty:

Zwlekałam z tym wpisem ale jest to uzasadnione - po kilku myciach wiem jak układają się włosy. A robią to rewelacyjnie - cięcie dodało im objętości i lekkości, co już widać na zdjęciu z Pracowni. Światło nie było rewelacyjne ale widzicie tę różnicę, nie? 

A tak prezentowały się po kilku myciach:

To teraz trochę o cenach. Według mnie są one adekwatne do jakości usługi. Skoro jest ona świadczona na najwyższym poziomie to ceny również nie mogą być niskie. Na stronie Pracowni jest dostępny cennik, o który można również dopytać telefonicznie. :)

Ja od siebie mogę polecić wizytę w Pracowni Fryzjerskiej Michał Libuda. Salon jest piękny i można się w nim zrelaksować. Oczywiście najbardziej polecam Pana Piotra Agnieszczaka - jest On świetnym specjalistą, ma bardzo duże umiejętności i wie co zaproponować Klientce. 

Jeśli jesteście z Kielc lub okolic i nie wiecie gdzie wybrać się do Fryzjera to już znacie odpowiedź. :)

Co myślicie o tym miejscu? Znacie?

Pozdrawiam,

Ela

Babski Folwark 

Wpis ten nie jest sponsorowany, nie czerpię z niego żadnych profitów. Jest moją subiektywną opinią po jednej wizycie w Salonie.