Hej!
Przepraszam za milczenie ale ostatnio u mnie sporo się dzieje a ten weekend to już w ogóle. :) Na wstępie chcę Wam się pochwalić, że mam nowego psa. W piątek byłam z nim u mojej ukochanej Pani Weterynarz ponieważ miał pchły i niestety został pogryziony przez inne psy. Ma dość głęboką ranę na boczku i musimy smarować ją kilka razy dziennie. Pies pokochał mnie całym sercem - zresztą ja go też.Pierwotnie miał być Czoko ale mój brat nazwał go Antonio, ja mówię na niego Bandi więc oficjalnie jest Antonio Banderas. :) :)
W sobotę rano stwierdziłam, że wezmę psiaki na spacer... oczywiście przy dwóch psach musiało się to skończyć porannym biegiem za uciekającymi psiakami.:) Bandiemu hormony buzują więc w piątek umówiliśmy się na kastrację.
Psiak jest cudny prawda?
Mój kochany Mąż na Walentynki zrobił mi budę dla małego. Jeszcze musi ją ocieplić i pokryć blachą (jak skończy to będą zdjęcia Jego dzieła:)). Póki co pies mieszka w pomieszczeniu gospodarczym ze względu na swoją ranę... niestety nie mogę go wziąć do domu ponieważ w domu rządzi psiak (Najusia), który z żadnym innym się nie zgodzi. Myślę, że zawsze mu będzie lepiej na podwórku w ciepłej budzie, z pełną miską niż samotnemu na ulicy.
Psiak jest cudny prawda?
Mój kochany Mąż na Walentynki zrobił mi budę dla małego. Jeszcze musi ją ocieplić i pokryć blachą (jak skończy to będą zdjęcia Jego dzieła:)). Póki co pies mieszka w pomieszczeniu gospodarczym ze względu na swoją ranę... niestety nie mogę go wziąć do domu ponieważ w domu rządzi psiak (Najusia), który z żadnym innym się nie zgodzi. Myślę, że zawsze mu będzie lepiej na podwórku w ciepłej budzie, z pełną miską niż samotnemu na ulicy.
Bianka |
Antonio Banderas :) |
Nie rozumiem co kieruje ludźmi, że są w stanie wyrzucić psa po 3 latach? (tyle ok ma Antonio) Tym bardziej, że to najgrzeczniejszy pies jakiego znam. Bardzo cierpliwie znosi zabiegi a widać, że go to bardzo boli.
A może to ja jestem totalnym zwierzo-lubem i ciężko mi coś takiego zrozumieć? Jakie jest Wasze zdanie?
*********************
Wczoraj z Mężem świętowaliśmy Walentynki :) Nie jestem ani zwolenniczką, ani przeciwniczką tego "święta". Zawsze kolejna okazja do spędzenia czasu tylko z Mężem jest dobra. Nie kupujemy sobie nigdy prezentów z tej okazji bo najlepszym prezentem jest wspólnie spędzony czas (oj jak słodko się zrobiło:)) Byliśmy na kawce a później na obiedzie. Było miło i przyjemnie chociaż wiem, że mój PMS nieco utrudniał. :) Dobrze, że tym razem Mąż miał do mnie dużo cierpliwości.
Pochwalę się też Wam moim zakupem z Pepco - taki oto stojaczek, zakupiony został z myślą o moich paletach. jestem zadowolona! :) Koszt to niecałe 20 zł więc jest świetnie!
Dziś przyszło także moje zamówienie ze strony internetowej Inglota z paletą magnetyczną. Są dwie bo drugą brałam dla koleżanki. Oczywiście nie obyło się bez dorzucenia do wirtualnego koszyczka kilku cieni.
W niedzielę zakupiłam także nowość od Bourjois czyli podkład City Radiance, który po pierwszych testach zrobił na mnie dość pozytywne wrażenie. W Superpharm była na promocja na całą markę i zapłaciłam za niego 38 zł (a raczej mój kochany Mąż zapłacił:)). W Rossmannie kupiłam szczotkę, która planuję używać do szczotkowania ciała na sucho-zobaczymy jak się to u mnie sprawdzi. :) Oczywiście jedna z Was zainspirowała mnie do tego w komentarzu -nie chciałam jednak kupować drogiej szczotki bo nie wiem jak u mnie będzie z regularnością. :)
Na koniec pokazuję moje nowe pazurki:
Mam nadzieję, że w tym tygodniu nadrobię kilka blogowych zaległości - w tym denko (puste opakowania przestają mi się mieścić w szafce) :)
Jak tam Wasze Walentynki? Obchodzicie?
Pozdrawiam,
Ela
Babski Folwark
Psiaczek słodki, Walentynek jakoś specjalnie nie obchodzę, zwłaszcza teraz, jak jest już dwójka dzieciaczków ;-)
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że słodziak :)
UsuńMy Walentynki póki co obchodzimy - zobaczymy jak będzie później :)
Hmmm, powiem tak, ogromnie kusi mnie ten podkład i korektor pod oczy z tej samej serii. Czekam zatem na recenzję, nie mogę się uż doczekać, tym bardziej, że póki co Ci się podoba :)
OdpowiedzUsuńRecenzja na pewno będzie tylko na razie poużywam go w różnych kombinacjach przez jakiś czas :)
UsuńŚliczne pieski<3
OdpowiedzUsuńJa obchodzę,nawet zrobiłam torta dla mojego M.:)
Stojaczek z Pepco bardzo mi się podoba,widziałam go i chciałam kupić,ale nie mam gdzie go włożyć,więc odpuściłam:)
PS.Dotarł do Ciebie mój mail?:)
Oj to ja chyba jestem leniem bo oprócz obiadu w sobotę nie zrobiłam nic dla G. :) Stojaczek jest idealny na palety - już przetestowałam :)
UsuńCiekawa jestem czy paczuszka da radę dotrzeć dzisiaj-była wysłana wczoraj rano priorytetem :P
Ale to cudowne,że masz takie dobre serce <3
OdpowiedzUsuńJa mojego psa mam z hodowli,ale to dlatego,że dostałam ją od fundacji :)
Po Najusi widać,że trzęsie całą 'chatą' hahahaha :)
Oj, Najusia to wszystkich ustawia :) Antonio dużo większy, a jednak jej się trochę boi. :) :)
UsuńJakie kochane słodziaki <3
OdpowiedzUsuńPsiaczek cudny, też nie rozumiem takich ludzi:(
OdpowiedzUsuńBiedak bardzo tęskni za poprzednimi właścicielami... Ponadto widać, że mieszkał w domu
UsuńZ chęcią zajrzę :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie kojarzę taki serial z lat młodości :) :) :)