Kocham azjatyckie kosmetyki. Pierwszą moją miłością okazały się kremy BB, których używam już od kilku lat i nie wyobrażam sobie powrotu do tradycyjnych podkładów. Takowych używam jedynie na większe imprezy i do zdjęć (wysoki filtr w kremach BB może odbijać światło i robić z nas białe plamy z czarnymi oczami - ogólnie to miałam w jakimś dokumencie zdjęcie na którym dość ciężko było mnie odróżnić od białego tła :)).
Czasem zastanawiam się dlaczego dopiero niedawno zdecydowałam się na azjatycką pielęgnację twarzy skoro kremy BB tak mnie zachwyciły.
Nadrabiając zaległości z dzielenia się z Wami azjatyckimi skarbami przedstawiam peeling jednej z moich ulubionych firm czyli Misshy. Firma ta posiada kilka rodzajów peelengów, jednak mój wybór padł na ten z serii Super Aqua. Ja swój egzemplarz zamawiałam na ebayu i kosztował mnie ok 60 zł za 100 ml.
Oto co pisze o nim producent na polskiej stronie firmy:
"Żelowy peeling, który delikatnie oczyszcza i nawilża skórę. Zawarte w nim mikrobąbelki usuwają martwe komórki naskórka, zanieczyszczenia i nadmiar sebum, jednocześnie kojąc i dostarczając skórze składników odżywczych.STOSOWANIE:
1. Umyć twarz i wytrzeć suchym ręcznikiem.
2. Nałożyć za pomocą pompki odpowiednią ilość na twarz, unikając obszar oczu i ust.
3. Pozostawić go na około 2-3 minuty, a gdy pojawią się bąbelki, masować delikatnie, aż martwe komórki naskórka i zanieczyszczenia pozostaną usunięte.
4. Zmyć letnią wodą."
A działanie według producenta ma wyglądać tak:
Skład z analizą:
Water - wyjaśniać nic tu nie potrzeba :)
Glycerin - gliceryna, Wpomagacz działania konserwującego. Jest to hydrofilowa substancja nawilżająca. Posiada zdolność do przenikania w głąb skóry, dlatego ułatwia transport innych substancji.
PEG-8 - substancja nawilżająca
Alcohol Denat. - konserwant, rozpuszczalnik.
Ethyl Perfluoroisobutyl Ether - rozpuszczalnik.
Butylene Glycol - odpowiada za prawidłowe nawilżenie skóry, dodatkowo zapobiega wysychaniu kosmetyku.
Ethyl Perfluorobutyl Ether - kolejny rozpuszczalnik.
Arginine - arginina. Bierze udział w syntezie kolagenu oraz przyspiesza gojenie się skóry.
Trehalose - róża jeryhońska. Dostarcza wodę do tkanek, pobierając ją z otoczenia. jej obecność w kosmetykach gwarantuje długie nawilżanie.
Cocamidopropyl Betaine - substancja myjąca. Bardzo łagodna dla skóry oraz błon śluzowych.
Cellulose - zagęszczacz.
Carica Papaya (Papaya) Fruit Extract - wyciąg z papai. Zawiera kwas aminowy, który wpływa na złuszczanie martwego naskórka. Odświeża i pobudza skórę.
Sodium Hyaluronate - substancja zmiękczająca i wygładzająca, konserwant zapobiegający wysychaniu kosmetyku.
Glycereth-26 - emulgator.
Triticum Vulgare (Wheat) Seed Extract - wyciąg z pszenicy. Zawiera dużo witamin, mikroelementów, kwasów tłuszczowych i minerałów czym wpływa na poprawę kolorytu skóry, jej nawilżenia i wygładzenia.
Linaria Japonica Extract - Ekstrakt z Linarii Japońskiej. Odżywia skórę.
Nelumbo Nucifera Flower Extract - ekstrakt z lotosu białego. Wpływa na poprawę mikrokrążenia pod skórą. Odpręża i relaksuje.
Elaeagnus Pungens Leaf Extract - Ekstrakt z liści Oliwnika Kłującego, ograniczaja negatywne działanie wolnych rodników, czyli działa przeciwstarzeniowo.
Onsen-Sui - jest stosowany jako składnik kondycjonujący skórę. Jedyna informacja to, że jest to woda czerpana wiosną w Japonii. Nazwa wskazuje, że z ich gorących źródeł ale doczytać o tym jest bardzo trudno (dziękuję Oli za wskazówkę :*)
Citrus Paradisi (Grapefruit) Fruit Extract - wyciąg z grejpfruta. Zmiękcza i nawilża skórę, odświeża, tonizuje oraz złuszcza zmęczoną i pozbawioną blasku cerę, a tak że oczyszcza skórę. Dodatkowo opóźnia procesy starzenia.
Beta-Glucan - łagodzi podrażnienia, głęboko nawilża, stymuluje produkcję kolagenu, wspomaga regenerację skóry i gojenie ran. Z łatwością przenika przez skórę, penetrując aż do warstw skóry właściwej, zwiększając działanie peelingu.
Saccharide Isomerate - HUMEKTANT, utrzymujący wilgoć.
Tartaric Acid - kwas winowy, doskonale oczyszcza skórę, rozjaśnia drobne przebarwienia występujących na skórze oraz zwężenie porów skóry.
Malic Acid - kwas jabłkowy, zmiękcza i peelinguje.
Glycolic Acid - kwas glikolowy, najbardziej aktywny spośród kwasów AHA. Łatwo i głęboko wnika w skórę. Posiada bardzo silne właściwości złuszczające. Poprawia kondycję skóry oraz zwiększa jej grubość. Ujednolica koloryt, wygładza skórę. Używany w gabinetach kosmetycznych do silnych zabiegów złuszczających skórę.
Citric Acid - kwas cytrynowy. Złuszcza, usuwa przebarwienia, rozjaśnia skórę.
Lactic Acid - kwas mlekowy. Złuszcza, ale tak że nawilża przenikając przez warstwę rogową naskórka.
PCA - substancja filmotwórcza. Utrzymuje wodę w naskórku.
Pyruvic Acid - Kwas pirogronowy. Na poziomie naskórka ma działanie przeciwzaskórnikowe, rozjaśnia, poprawia koloryt skóry oraz działa antybakteryjnie. Na poziomie skóry właściwej pobudza do produkcji kolagenu i elastyny.
Carbomer - zagęstnik, zwiększa lepkość preparatu
PEG-60 Hydrogenated Castor Oil - Substancja myjąca.
Methylparaben - konserwant, wszyscy się go boją, a podobno jest jednym z najlepiej przebadanych konserwantów. Najnowsze badania wykazały że jest bezpieczny.
Chlorphenesin - Łagodny konserwant o szerokim spektrum działania.
Fragrance - zapach.
Uff! Analiza azjatyckich składów jest strasznie trudna bo czegoż to oni tam nie wymyślą ;)
Moja opinia o produkcie
Ten peeling jest absolutnie wyjątkowy. Wszystko co pisze o nim producent się sprawdza. Jest to z pewnością najlepszy peeling jaki kiedykolwiek miałam. Przy stosowaniu go zgodnie z zaleceniami producenta skóra po użyciu jest jak po wyjściu od kosmetyczki - gładka, nawilżona i odprężona. Mimo dość agresywnego złuszczającego składu czy znajdującego się w nim alkoholu nie podrażnia skóry. Po ponad miesiącu stosowania stan mojej skóry wyraźnie się poprawił. Wydaje mi się, że nawet pory się zmniejszyły.
A teraz pokażę Wam jak działa....MAGIA :)
Zaraz po rozprowadzeniu na skórze tworzy taflę, która...
...po jakiś 2 - 5 minutach zaczyna bąbelkować i tworzy pianę (aż łaskocze).
Później wykonujemy masaż, najlepiej okrężnymi ruchami i..... fuuuuuuj!.... martwy naskórek się wałkuje :)
Podsumowując:
Cena: 60 - 86 zł
Pojemność: 100 ml
![]() |
Zapach: bardzo ładny - owocowy
Konsystencja: gęsty żel co widać na zdjęciu obok
Moja ocena: 10/10
Polecam!
Ela
Babski Folwark
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz