środa, 23 marca 2016

Pur Bleuet, Démaquillant Express Yeux - dwufazowy płyn do makijażu

Hej!

Uwielbiam płyny micelarne! A więc dlaczego będę pisać o preparacie dwufazowym?  A no dlatego, że tusz do rzęs lubię sobie rozpuścić czymś tłustym. Zawsze używałam byle czego by tylko "ruszyć" tusz  i kreseczkę. Ta dwufazówka porządnie mnie zaskoczyła i już Wam zdradzam dlaczego. :)



Od Producenta:



"Dwufazowy płyn do demakijażu oczu z wyciągiem z bławatka to skuteczny kosmetyk, który dokładnie usuwa z oczu nawet wodoodporny makijaż. Kosmetyk nie wymaga spłukiwania. Przed użyciem produktu, należy wstrząsnąć butelką, by obie formuły płynu się wymieszały. Kosmetyk był testowany pod kontrolą okulistyczną.

Działanie
· oczyszcza oczy i skórę wokół oczu z makijażu i zanieczyszczeń
· koi
· odświeża
Składniki
· woda z bławatka bio - działanie łagodzące"



Płyn ten doskonale zmywa makijaż - nawet ten wodoodporny. Było to dla mnie gigantycznym zaskoczeniem ponieważ domywa makijaż bez rozmazywania go po całej twarzy, jak to często robią takie płyny. Dodatkowo jest niesłychanie delikatny i nie podrażnia oczu. Ma małą pojemność ale jest bardzo wydajny. Działanie ma na prawdę świetne. Największą i jedyną jego wadą jest skład - jak to zresztą bywa w Yves Rocher... opiera się on na silikonie oraz zawiera parabeny. Ja bardzo go polubiłam i to już moja druga buteleczka.


Miałyście go? Lubicie Yves Rocher czy raczej unikacie? Kiedyś jako totalny laik składowy myślałam, że jest to firma z naturalnymi składami - teraz wiem jak to wygląda w rzeczywistości. 

Pozdrawiam,
Ela
Babski Folwark

27 komentarzy:

  1. Kupowałam go non stop przez wiele lat:) u mnie dwufaza do oczu obowiązkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio zrezygnowałam z dwufazówek na rzecz micelów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez używam micelów ale oczy lubię najpierw dwufazówką potraktować :)

      Usuń
  3. jeśli chodzi o YR to póki co byłam zadowolona tylko z ich kosmetyków do włosów ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja jakoś ogólnie fanką tej firmy nie jestem :)

      Usuń
  4. Kiedyś sporo używałam kosmetyków YR, ostatnio trochę mniej... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś miałam taką "fazę" teraz bardzo rzadko :)

      Usuń
    2. ... bo kiedyś dawali na prawdę duuuuużo gratisów do zamówień ;-) Zwykle, jak miałam od nich paczkę, to była ona ogromna! :-) I też myślałam, że mają głównie naturalne składniki.

      Usuń
  5. Rzadko sięgam po tą firmę, nie wiem sama czemu;p

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie się słabo sprawdził i nie znoszę tej tłustej warstwy, którą pozostawia po użyciu :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znoszę dwufazowych. Bardzo nie lubię tego tłustego filtru po użyciu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po użyciu jeszcze myję buzię więc tłusty film mi nie przeszkadza :)

      Usuń
  8. Zwykle stosuję zwykłe płyny micelarne, gdyż nie stosuję kosmetyków wodoodpornych i taki demakijaż wystarcza mi w 100% :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam płyny ale kreskę i tusz szybciej dwufazą zmyję więc kupuję :)

      Usuń
  9. Nie znam tego płynu. W ogóle znam mało kosmetyków z YR ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jakoś za tą marką nie przepadam ale ten płyn lubię :)

      Usuń
  10. Nie przepadam za płynami dwufazowymi, a markę dopiero odkrywam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wcześniej używałam więcej ich kosmetyków. Teraz jakoś do mnie nie przemawiają :) Z tym płynem jest jednak inaczej - polubiliśmy się :)

      Usuń
  11. Wiele osób go chwali, dlatego niedawno zdecydowałam się na swoją pierwszą butelkę, ale jeszcze leży w zapasach ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja za to bardzo lubię dwufazę z Garniera :) Ale nie mówię że się tej bliżej nie przyglądnę :D

    OdpowiedzUsuń