Znów dopadło mnie przeziębienie....no i na dodatek znów paskudna opryszczka :/ Muszę koniecznie coś zrobić z moją kulejącą odpornością... Macie jakieś rady? Jem dużo owoców i warzyw oraz od niedawna łykam tran. Niestety podczas miesiączek moja odporność spada diametralnie i zaraz jestem chora. :/ No ale dość o przygnębiającej mnie chorobie - pora na coś przyjemniejszego czyli zakupy na poprawę humoru. :)
Zaraz po pracy wpadłam do lokalnej, małej drogerii po waciki..... no i jak mnie znacie na wacikach się nie skończyło. :) Wypłata wpłynęła na konto więc poszło...... na swoje usprawiedliwienie mam parszywy humor i fakt, że nie jest tego dużo oraz to, że "jesteblogerko" :) hehe :) no ale przejdźmy do rzeczy.
Delia, Cream Glam, szminka w kolorze 102- bardzo spodobało mi się opakowanie. Kupiłam w ciemno i jak tylko się wyleczę zaczynam testy. Kolor jest bardzo ładnym, stonowanym różem. Zakochałam się w zapachu. Cena: około 15zł.
Delia, Soft Eyeshadow, cień w kolorze 02 - jasny, migoczący cień. Ostatnio, gdy rano się w pośpiechu maluję makijaż oka składa się tylko z jasnego cienia, rozświetlenia wewnętrznego kącika białym cieniem oraz kreski linerem. Cena cienia to ok 13 zł.
Delia, Liner Pencil, kredka w kolorze 1 - W drogerii niedaleko mojej pracy jest promocja, że gdy kupimy dwa produkty Delia to kredkę dostajemy gratis. Z chęcią przetestuję a czarnych kredek nigdy za dużo. :)
Do mojego koszyczka podczas tych zakupów wpadły również wspomniane waciki (uff:)), mydło Biały Jeleń oraz uzupełniacz do tuszu z firmy Celia. :)
Niebawem na blogu pojawi się post o bardzo tanich produktach (ok 5 zł/szt), które sprawdzają się u mnie bardzo dobrze. Jak zapatrujecie się na taki pomysł? :)
Pozdrawiam,
Ela
Babski Folwark
Taką szmineczkę na poprawę humoru też bym kupiła. Od razu lepiej by mi było ;)
OdpowiedzUsuńTylko teraz jeszcze bardziej zimno wkurza bo już chcę aplikować na usta :)
Usuń