poniedziałek, 12 września 2016

Balsam do ust EOS - czy warto kupić?

Witajcie!

Początkowo, gdy EOSy wchodziły na rynek byłam nimi zachwycona i bardzo chciałam mieć. Ich dostępność i cena jakoś mnie odstraszały. Po skrajnych opiniach jakoś wyleczyłam się z potrzeby posiadania swojego jajeczka. Dopiero ostatnio skusiłam się na pierwszą sztukę i mogę co nie co o nim opowiedzieć. A przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie czy według mnie warto wydać ok 20 złotych na balsam do ust.


środa, 7 września 2016

Tony Moly - Mango Mild Sun Block - Sun Care SPF50+ PA+++ Recenzja, opinia

Witajcie!

Dziś zapraszam Was na recenzję tego oto cudaczka z firmy Tony Moly. Jak wiecie nigdy nie opalam skóry twarzy. Dlaczego? Ponieważ po pierwsze do niczego mi to nie potrzebne, po drugie opalanie prowadzi do szybszego starzenia, a po trzecie mam piegi więc gdy je dodatkowo opalę wyglądam jak Ania z Zielonego Wzgórza. :) Jak spisał się ten gagatek? Zapraszam dalej. :)


wtorek, 30 sierpnia 2016

Blotterazzi by BeautyBlender - czy warto kupić?


Witajcie!

Doskonale wiecie jak bardzo uwielbiam gąbeczkę BeautyBledner, dlatego gdy na rynku pojawiła się nowość w postaci Blotterazzi wiedziałam, że te gąbeczki również muszą dołączyć do mojej kolekcji.



środa, 24 sierpnia 2016

Venus, Odżywczy balsam pod prysznic - hit czy kit? Moja subiektywna opinia

Witajcie!

Dziś kolejny post z serii "dla leniów" czyli o balsamie pod prysznic. Milion razy powtarzam już, że nie cierpię się balsamować dlatego też takie wynalazki są wręcz idealnie stworzone dla mnie. :)

piątek, 19 sierpnia 2016

Świece Bispol - Hazelnut Truffle oraz Lavender See Salt

Witajcie!

Dawno nie pisałam Wam o świecach, dlatego dziś postanowiłam nadrobić zaległości i napisać o dwóch świecach firmy Bispol, które ostatnio wypaliłam. Obydwie okazały się bardzo przyjemne ale szczególnie jedna skradła moje serce. 

wtorek, 16 sierpnia 2016

Sylveco, Hibiskusowy tonik do twarzy - recenzja, opinia

Witajcie serdecznie,

Dziś przychodzę do Was z recenzją toniku do twarzy firmy Sylveco. Wiem, że wiele osób nie korzysta z dobrodziejstw jakie dają toniki do twarzy. Często jest to krok pomijany i bardzo niedoceniany w codziennej pielęgnacji. Ja używanie toniku mam wpojone przez moją mamusię, która zawsze kupowała mi najróżniejsze specyfiki kiedy walczyłyśmy z moim młodzieńczym trądzikiem. Co ciekawe już wtedy moja mama usilnie szukała i wybierała mi te bezalkoholowe. :)


Po moim młodzieńczym trądziku śladu nie ma - okazjonalnie na mojej twarzy pojawiają się wypryski ale to już na szczęście nie to samo co wtedy. 

niedziela, 7 sierpnia 2016

Co nowego?

Witajcie w sierpniu! :)

Lipiec, który był miesiącem w którym wróciłam do pracy okazał się być mało twórczy jeśli chodzi bloga. Praca na nowym stanowisku oraz nadrabianie zaległości, które powstały gdy byłam na zwolnieniu sprawiały, że do domu wracałam strasznie zmęczona. Ciężko było mi wygospodarować choć troszkę czasu dla siebie. :/ 

Oto moja nowa miłość, która dołączyła do naszego zwierzyńca :) :)